Publiczna Szkoła Podstawowa im. Powstańców Wielkopolskich w Pawłowicach

Ależ było gwarno w bibliotece 25 listopada!

Najpierw przyszły dzieci z oddziału przedszkolnego pięciolatków. Przy wykorzystaniu teatrzyku kamishibai usłyszały i zobaczyły wzruszającą i pouczającą bajkę o brzydkim misiu. Dzieci obiecały, że zapamiętają przesłanie, że ważne jest to, co widzi się sercem. Później uczniowie rozpoznawali misie, które były bohaterami różnych bajek. Dowiedzieli się, dlaczego Miś Uszatek ma klapnięte uszko. Wypowiadając magiczne słowa – słowa wyrażające uczucia – uleczyły uszko Uszatka. Biorąc przykład z Coralgola, uczyły się śpiewu. Pomagały w tym słowa z wiersz Juliana Tuwima „Ptasie radio”. W baryłeczce Kubusia Puchatka szukały ukrytych przedmiotów i rozpoznawały je, wykorzystują tylko zmysł dotyku. Dowiedziały się, że miś Yogi jest niedźwiedziem brunatnym i że żyją jeszcze niedźwiedzie polarne. Na koniec otworzyły walizkę pozostawioną przez misia Paddingtona i oglądały z zainteresowaniem zgromadzone tam książeczki dla dzieci.

Następnie bibliotekę odwiedzili w towarzystwie ulubionych misiów maskotek uczniowie klasy trzeciej. Rozpoznawali misie jako bohaterów różnych bajek, ale głównym zadaniem było odgadnąć kraj, z którego misie pochodzą, a następnie dopasować flagę, kontur i charakterystyczny obraz danego kraju.

Biblioteka na czas wizyty trzecioklasistów zamieniła się w chatkę trzech niedźwiadków z bajki o Złotowłosej. Uczniowie wcielali się w role z bajki. Odgrywanie bajki połączone było z wykonywaniem różnych zadań. Wykorzystując różne zmysły, trzeba było ułożyć kółka od największego do najmniejszego. Sprawdzona została spostrzegawczość uczniów, gdy odpowiadali, którego misia brakuje. Dużo radości sprawiła zabawa, podczas której uczniowie stanęli po dwóch stronach zasłony i na hasło wymieniali imię osoby którą zobaczyły nagle po odsłonięciu kotary. Dzieci oceniły postać Złotowłosej i sformułowały morał, jaki z bajki wypływa. Poznały też historię pluszowego misia. Poznały środowisko prawdziwych niedźwiedzi: brunatnego i polarnego. Na zakończenie w książkowej Dolinie Bagiennych Traw poszukiwały niedźwiedzia Leona.

Na zakończenie obchodów Dnia Misia przyszły dzieci z oddziału „0”. Z zainteresowaniem wysłuchały i obejrzały teatrzyk kamishibai o misiu Wojtku. Poznały też historię pluszowego misia. Prostowały klapnięte uszko Misia Uszatka. „Łapką niedźwiedzia” próbowały zebrać wykałaczki z talerzyków, było trudno, ale zabawnie. Uczniowie również poszukiwali misia Leona, a później „uszyszkowali” złego bohatera książki o Dolinie Bagiennych Traw, który był kłusownikiem.

Było bardzo dużo zabawy!